Galeria Funky – moje mobilne biuro

FOOTO

Zobaczcie kolejną warszawską kawiarnię, w której lubię pracować i umawiać się na spotkania biznesowe. Kilkukrotnie sprawdziłam, a następnie zrecenzowałam dla Was. Galeria Funky – znacie?

Od kilku miesięcy testuję miejsca do pracy, głównie kawiarnie. Efekty opisuję na blogu, a testowane miejsca możecie obserwować na instagramie z tagiem #mojemobilnebiuro.

Zasady cyklu

Zanim zrecenzuję dane miejsce:

  • jestem w nim minimum trzy razy, o różnych porach dnia,
  • próbuję kawę, śniadanie, lunch,
  • pracuję w nim sama, a także odbywam spotkanie biznesowe,

Kryteria recenzji:

  • lokalizacja,
  • dostępność internetu,
  • jakość jedzenia,
  • warunki do pracy,
  • warunki do spotkań biznesowych,

Dziś GALERIA FUNKY W WARSZAWIE

Lokalizacja

Funky znajduje się na Placu Zbawiciela,  tuż przy ul. Marszałkowskiej, kilka metrów od przystanku tramwajowego „Plac Zbawiciela”,  z którego jedzie się do centrum.

Strona na Facebooku: fb.com/GaleriaFunky

Czynne: 8-22; niedziela 10-22.

Zrzut ekranu 2014-04-10 o 10.21.15

Wnętrze

Lokal składa się z części dolnej z barem i górnej z dużą ilością stolików. Różnią się one znacznie wielkością, atmosferą, ustawieniem stolików, a nawet oświetleniem. Dzięki temu każdy może wybrać klimat najbardziej mu odpowiadający.

Na dole moim ulubionym miejscem są stoliki ulokowane pod oknami po prawej stronie od baru (stojąc do niego przodem). Wygodnie pracuje się przy nich z komputerem, nikt Ci nie zerka w monitor, jest sporo miejsca na rozłożenie się z kawą, przekąską i dokumentami. Trzeba jednak się liczyć z krzątaniem i szumem rozmów przy barze, dźwiękiem ekspresu i blendera. Jeśli to Wam nie przeszkadza – śmiało zajmujcie miejsca.

Tu też znajdziecie siedzenia przy oknie na parapecie, z poduchami – to już bardziej na kawę z przyjaciółmi – chyba, że lubicie pracować w lokalu z laptopem na kolanach.

Fotor0410155942

Góra jest totalnie inna, niż dół. Duża, przestronna choć ciemniejsza. Przy oknach umieszczone są wygodne kanapy, niskie stoliki, fotele. Siedząc na takiej kanapie z laptopem mamy widok na Plac Zbawiciela. Dokładnie taki:

funky1

Górę nazywam „Funky-biurem”, bo w ciągu dnia przychodzi tu sporo osób z komputerami. Spędzają kilka godzin i nikt nie wygania, nikt nie pogania i nie patrzy krzywo. Liczba ludzi zależy od dnia. Sprawdziłam i nie ma reguły. Czasami już od 9:00 jest tłum, a w inne dni do 12:00 osoby można na palcach jednej ręki zliczyć.

Od czasu do czasu w Funky odbywają się koncerty, wernisaże, spektakle – stąd ta zaciemniona przestrzeń i podwyższenie, zapełnione stolikami, które zamienia się w scenę.

funkyyy

Internet

Jest dostępny bez limitu po wpisaniu hasła. Najgorzej działa na górze, w samej głębi sali, ze względu na odległość od routera. Natomiast na dole i w większości miejsc na górze działa sprawnie.

photo-26

Jedzenie

Nie zjecie tu obiadu, zupy, nie ma lunchowych zestawów. Znajdziecie za to sałatki, quiche, zestawy śniadaniowe, kanapki i ciasta.

Polubiłam tu sałatki. Podawane są z tostami, zawsze z sosem w oddzielnej miseczce – tak lubię.  Swieże składniki w smacznych konfiguracjach, duże ilości w przystępnej cenie. Spróbowałam chyba wszystkich rodzajów sałatek bez mięsa i za każdym razem byłam zadowolona.

Fotor0410154444

Zestawu śniadaniowego tam nie jadłam. Z prostej przyczyny. Za witryną stoją jak na wystawce talerze ze śniadaniowymi składnikami. Jakoś mnie wizualnie nie porywają. Nie ma jajecznicy, a tą lubię próbować w lokalach. Może kiedyś się skuszę, jednak za każdym razem zamiast zestawu śniadaniowego wybieram albo sałatkę, albo quiche, albo kanapkę. Zresztą zerknijcie sami, zestawy śniadaniowe na samym dole.

Fotor0410160445

Zauważyłam, że w Funky popularne są ciasta i klienci często je zamawiają. Jadłam tylko jeden rodzaj. Wyglądają smacznie, znikają szybko.

Ach i herbaty. Tych do wyboru jest naprawdę dużo (prawy górny róg powyższego zdjęcia). Czarne, białe, zielone, mate – wiele mieszanek, które można wybrać ze słoi umieszczonych na barze. Podawane są w szklanych, wysokich naczyniach (zdjęcie poniżej).

Fotor0410155714

 

Warunki do pracy

Jeśli lubicie ciszę, intymną przestrzeń – wybierzcie górę. Na dole często panuje hałas ze względu na obecność baru, ciągle ktoś  wchodzi, wychodzi.

Na górze jest w miarę cicho, muzyka jazzująca, spokojna, głośność optymalna do pracy. Przy stolikach zobaczycie najczęściej innych ludzi z komputerami lub grupy opracowujące jakieś tajne projekty. Góra jest dużo ciemniejsza, niż dół. Totalnie inny klimat. Sprawdźcie.

Warunki do spotkań biznesowych

Wybór stolików jest naprawdę duży. Są ulokowane w bezpiecznych odległościach od siebie, mają różną wielkość, zatem komfort prowadzenia biznesowych rozmów jest. Można się rozłożyć z dokumentami, jedzeniem, komputerami. Pamiętajcie jednak, że jest to miejsce bardziej na biznesową kawę, niż biznesowy lunch. Chyba, że w ramach lunchu zjecie sałatkę, quiche lub ciasto.

Podsumowanie

TABELA

 

PLUSY

 

Przyznajcie się, kto z Was już był w Funky? Jestem ciekawa Waszych opinii tego miejsca jako mobilnego biura.

This post is available in: English