Co ma wspólnego słoik marmolady ze zmienianiem świata?

FotorCreatedddd

„Jesteś przedsiębiorczy, wykształcony i znasz tyle ludzi. Czemu nie pójdziesz do dobrze płatnej pracy, aby twoja rodzina mogła dobrze żyć?” 

o to Tomek Kozakiewicz zapytał kiedyś Khom’a, niewidomego aktywisty, działacza społecznego z Nepalu, z którym następnie założył w Nepalu pierwszą internetową kawiarenkę dla osób niewidomych i widzących.

Od rocznego pobytu w Nepalu rozpoczęła się indyjsko-afrykańska wędrówka Tomka po projektach społecznych, problemach środowisk wykluczonych, pobyt w instytucie kanthari w Indiach (o którym nie raz tu pisałam) i rozwój jako społecznego przedsiębiorcy, wspierającego działania innych ludzi, którzy chcą zmieniać na lepsze świat środowisk wykluczonych.

Social media for social change

Świat ten poznałam kilka miesięcy temu, tak różny od tego, który znałam dotychczas. Pochłonął mnie jednak, zaintrygował, zaciekawił, przyciągnął i obudził potrzebę działania.

Tak powstała koncepcja “social media for social change”, bo czemu nie wykorzystać siły social media i digital influencerów do pomagania innym? Liczę, że w tym temacie zrobię z blogerami w najbliższych miesiącach coś dobrego.

Tomek dołączył do mnie na londyńskiej trasie projektu “Travel around the blogs” i zabrał na wyjątkową konferencję do Oxfordu, konferencję dla “społecznych zmieniaczy świata”

I teraz oddaję głos Tomkowi,

by opowiedział Wam co ma wspólnego słoik marmolady ze zmienianiem świata i co ma do tego Oxford.

Powróćmy jednak na chwilę do nepalskiej kawiarenki internetowej i Khoma, obejrzyjcie o nim film.

Khom, działacz społeczny z Nepalu

„Nie masz pojęcia z jakimi trudnościami borykają się osoby niewidome w moim kraju. Nie mogę pozwolić by przechodziły przez to co ja i moi przyjaciele.” – odpowiedział mi Khom.

Khom, mimo tego, że jest osobą niewidomą, otworzył pierwszą audiobibliotekę w Nepalu i otwiera społeczeństwo na możliwości jakie oferują technologie komputerowe zwłaszcza osobom niewidomym i niedowidzącym.

Swoje talenty i energię poświęcił rozwiązaniu problemu społecznemu, jakim jest dyskryminacja osób niewidomych. Jest społecznym przedsiębiorcą z prawdziwym ogniem do działania I pomagania innym. Człowiekiem. których szukam, od których się uczę i których wspieram.

Zmieniacze świata zebrali się w Oxfordzie

W zeszłym tygodniu w Said Business School w Oksfordzie, już po raz dwunasty odbyła się największa konferencja dotycząca społecznej przedsiębiorczości na świecie – Skoll World Forum for Social Entrepreneurship.

Ponad 1000 osób, które zmieniły życie setki milionów ludzi wymieniało się pomysłami i doświadczeniami z wprowadzania zmian społecznych w swoich środowiskach.

Od wielu lat śledziłem filmiki z powyższego wydarzenia i marzyłem, że kiedyś będzie mi dane w nim uczestniczyć.

Co to jest ta Marmolada?

Wyobraźcie sobie moje zdziwienie otrzymując wiadomość fejsbukową od znajomego (dziękuję Felix) z zaproszeniem do podzielenia się moimi doświadczeniami kilkuletniej pracy z początkującymi społecznymi przedsiebiorcami z Indii, Nepalu, Kenii i Ugandy.

Zaprosił mnie na Marmoladę, czyli alternatywne wydarzenie towarzyszące konferencji Skoll WF – na którym twórcy społecznych start-upów i przedstawicieli powstających struktur wsparcia społecznej przedsiębiorczości spotykają się, aby w wyluzowanej atmosferze podzielić się nie tylko sukcesami, ale zwłaszcza wyzwaniami, z którymi się borykają.  

Do wyboru było kilkadziesiąt sesji warsztatowych, w tym pokaz mojego materiału filmowego, który zrealizowałem w Afryce o niezwykłych aktywistach społecznych I absolwentach instytutu kanthari (premiera pełnometrażowego filmu jesienią.

11113011_372467666293287_57133355174843558_n

Najbardziej poruszyła mnie sesja na temat innowacji społecznych prowadzona przez Jessicę Cordingly z Lankelly Chase, która wspiera przełomowe sposoby aktywizowania osób dotkniętych uzależnieniami i bezdomnością. Podczas sesji Jess zburzyła nasze myślenie o tym czym są a nie są „społeczne” innowacje; czemu tak łatwo mylimy je ze technologicznymi nowinkami i dlaczego tak rzadko są rozpatrywane z perspektywy osób, którym mają służyć.

Podczas rozmów z przedstawicielami powstających sieci wsparcia dla changemakerów (Ashoka, Unltd, Make Sense) zrozumiałem również jak dużo wyzwań, z którymi mamy do czynienia w różnych krajach, się powtarza! I jak ważne jest by integrować społeczników z różnych rajów aby mogli się wymieniać doświadczeniami i wspierać nawzajem!

FotorCreateddssd

Energia niewidomego aktywisty z Liberii

Wisieńką na torcie Marmolady był przyjazd niewidomego aktywisty z Liberii, Sahr Yillia (YPPD Liberia), który podobnie jak ja skończył kurs kanthari w Indiach tylko 5 lat temu!

Jego energia do działania tak się wszystkim udzieliła, że aż trudno było uwierzyć, że jedyne wieści jakie docierają do nas z jego regionu to o niedawnej Epidemii Eboli.

Działania Sahr pokazują obraz Afryki Zachodniej który do nas nie dociera, regionu pełnych pasji, przedsiebiorczych młodych ludzi, którym nieobojętne jest los ich ojczyzn.

Co mi dała Marmolada?

Mój udział w Marmoladzie utwierdził mnie w przekonaniu, że pomoc rozwojowa dla krajach rozwijających nie może zapominać o lokalnych działaczach społecznych, którzy nie tylko dobrze wiedzą czego potrzeba w ich społecznościach ale potrafia dużo skuteczniej zainspirować innych do współdziałania!

Film

Takie jest też przesłanie naszego filmu o społecznych aktywistach z Afryki, którego premiera przewidziana jest na jesieni  oraz na stronie  www.fb.com/solidarityfilmdoc.

Obejrzyjcie jego trailer:

Niewidoma tancerka z Nepalu

Na sam koniec  powrócę do tragicznego trzęsienia ziemi, które tydzień temu dotknęło Nepal, a w którym mieszkałem przez rok i który jest mi bliski.

Poznajcie zmieniaczkę świata, papryczkę kanthari z Nepalu, Sristi KC, niewidomą tancerkę, która założyła fundację Blind Rocks, w ramach której przystosowuje osoby niewidome do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie i udowadnia, że niewidomi dają czadu. 

IMG_5062

Tomek i Sristi

10469418_408156336026863_2576785291648570688_n

Sristi

Pomimo tego, że jej dom także ucierpiał Sristi wraz z zespołem i partnerską organizacją Sanjeevani Woman Development Academy w dystrykcie Sindhupalchowk dostarcza pomoc do najbardziej potrzebujących (wielu osobom z niepełnosprawnością): jedzenie, koce, środki higieny i uzdatniania wody.

Jeśli chcecie wesprzeć Sristi w jej samopomocowej działalności możecie dokonać wpłat na konto Fundacji SolidarityFilmDoc z dopiskiem “Niewidomi dają czadu dla Nepalu” nr konta: 80124012421111001057673951 lub bezpośrednio na konto Blind Rocks w Nepalu (więcej info www.fb.com/blindrocks)

Kilka słów od Ilony

Też poznałam Sristi, gdy byłam w Indiach w instytucie kanthari. To dziewczyna z niesamowitą energią do działania. Jest niewidoma, a tańczy, korzysta z komputera, zaraża pozytywną energią innych. Warto takich ludzi wspierać i im pomagać. Dzięki Tomek za ten wpis!

FotorCreatedhbjvhv

I dziękujemy też PLL LOT za otwartość i wsparcie naszego wyjazdu do Oxfordu tropem zmieniaczy świata i „social media for social change”.

Dzięki!

This post is available in: English